Jak zdobyć ogrodzony zamek Tuczno? Fragment zachowanej fosy, która miała kiedyś go chronić, z wykorzystaniem packrafta, jest teraz jego słabym punktem :).
Płynąc Runicą przepłyniemy przez jego teren i przez trzy jeziora: Lubiatowo, Zamkowe i Tuczno. Zaraz za zamkiem mamy staw, a później młyn, który musimy obejść. Z lekkim packraftem zdecydowałem się na nieco dłuższe przejście, tak aby zobaczyć pozostałości po starym cmentarzu żydowskim.
Na drugim końcu jeziora Tuczno mamy ujście Runicy, która nie ma przeszkód do pierwszego przepustu. Z tego miejsca zdecydowałem się na trekking powrotny żółtym szlakiem, który poprowadzony jest blisko jeziora.
Znajdziemy tu miejsca na ognisko i pięknie położone pole biwakowe “Cypel”, na którym jest mała, ale niezwykle urokliwa pisakowa plaża. Idąc dalej żółtym szlakiem miniemy również Rezerwat Mszary Tuczyńskie. Powracamy do miejscowości Tuczno, gdzie przy kościele można zostawić samochód.
Na rzekę Runicę z chęcią wrócę w okresie letnim, aby przez mocno zwałkowy fragment rzeki, spróbować zbliżyć się nieco do Drawieńskiego Parku Narodowego. Runica w jego okolicy wpada do Płocicznej, ale ta na terenie DPN jest wyłączona z ruchu turystycznego. Próbowałem zdobyć pozwolenie od dyrekcji parku na spływ Prociczną przez tereny DPN, jednak odmówiony mi takiej zgody, co zresztą rozumiem.