Pływanie po Nogacie przypomina pływanie po jeziorze, ponieważ w rzece tej praktycznie nie ma nurtu. Jedynym naszym sprzymierzeńcem lub przeciwnikiem może być wiatr. Rzeka jest wyjątkowa pod tym względem, że uchodzi z Wisły a nie jest jej dopływem.
Spływ rozpocząłem z północnej przystani jachtowej w Malborku, gdzie znajduje się całodobowy i bezpłatny pomost do wodowania kajaków. Tuż obok mamy camping nr 197, gdzie możemy zatrzymać się na noc. Po przepłynięciu kilkuset metrów na północ, zawróciłem w kierunku zamku. Widoki z poziomu wody zapierają dech w piersiach – mamy przed sobą największy ceglany zamek na świecie.
Dalej popłynąłem w kierunku południowym do plaży miejskiej, gdzie również znajduje się przystań kajakowa. Powrót tą samą trasą, drugą stroną rzeki.
Przy samym zamku znajdują się wygodne miejsca do wyjścia z wody. Jeżeli chcemy zwiedzić zamek, bilety warto kupić online – nie musimy wtedy czekać w kolejce. Mamy tutaj dwie możliwości: przejście z żywym przewodnikiem lub audio przewodnik, który jest świetnie zrealizowany i samodzielnie przeprowadzi nas przez zamek. Czas zwiedzania zamku to ponad 3h. Spływ miał 6km i zabrał ponad 2h.