Rozpoczęcie spływu w Gorzycy z Agroturystyki i pola biwakowego Maya, które posiada bezpośredni dostęp do Obry (bardzo polecam!). Przepłynięcie dosyć zwałkowego, ale niezwykle urokliwego odcinka Obry do Jeziora Bledzewskiego (4-5h), przy którym znajduje się Grodzisko z VII w. Na Obrze jedna przenioska, przy dawnym moście Wilhelma.
Wpłynięcie przez przepust do Jeziornej Strugi. Uwaga! – przed przepustem znajdują się pozostałości po ściance Larsena. Jedna z ostrych blach ukryta kilka centymetrów pod wodą zgubiła zabezpieczenie i stwarza niebezpieczeństwo dla osób i sprzętu.
Przepłynięcie, pod prawie niezauważalny prąd, Jeziornej Strugi. Rzeka jest dosłownie niezwykła – wygląda jak rezerwat przyrody. Po drodze Jezioro Chycina, Długie i Kursko. Po blisko 19 kilometrowym spływie i zatoczonej pętli, trekking powrotny do Gorzycy to niecałe 4km.
Idealna, jednodniowa, przygoda packraftowa!