Moje przygoda z Kamionką rozpoczęła się i zakończyła na dwóch prostych, malowniczych kilometrowych odcinkach, przecinających niezwykłe jeziora Wieliż i Nowa Korytnica.
Jednak serce tej wyprawy, środkowy fragment rzeki, stanowiło prawdziwe wyzwanie, zwłaszcza przy niskim poziomie wody. Całość spływu liczyła około 10 km, z których połowę, musiałem przebyć brodząc przez płytkie koryto. W miejscach, gdzie woda pozwalała na płynięcie, napotykałem, co kilkadziesiąt metrów, na przeszkody w postaci zwałek.
?Spływ rozpoczął się na uroczej, małej piaszczystej plaży z pomostem, w miejscowości Biały Zdrój. Na koniec mojej kajakowej przygody wpłynąłem do Korytnicy, a sam spływ zakończyłem na przystani kajakowej.
?♂Po spływie czekało mnie jeszcze około 8 kilometrów trekkingu. Na spływie wykorzystałem packrafta Pinpack Compact, który bez problemu przeżył wszystkie zwałki, a przy tym był lekki do przenoszenia na trudniejszych fragmentach rzeki.